poniedziałek, 7 maja 2018

Bielenda carbo detox. Oczyszczająca maska węglowa

Witajcie w ten piękny dzień. Miło jest wstać i zobaczyć za oknem słońce. Dziś przedstawię Wam maseczkę o której zrobiło się ostatnio głośno - maseczka węglowa.  Ja wybrałam z firmy Bielenda. 



Bielenda Carbo Detox - oczyszczająca maska węglowa, cera dojrzała.  Przyznam szczerze, że zakupiłam ją przypadkowo (w dodatku do cery dojrzałej), ale może to i lepiej gdyż miałam jakiś opór przed tymi czarnymi maseczkami. 

Opis producenta:
Oczyszczająca maska węglowa o silnym działaniu detoksykującym błyskawicznie poprawia stan i kondycję skóry dojrzałej: cienkiej, szarej, pozbawionej jędrności i blasku. Innowacyjna formuła oparta na naturalnym aktywnym węglu szybko i skutecznie oczyszcza skórę z toksyn, odświeża, rewitalizuje, wygładza i ujędrnia naskórek, doskonale nawilża. Błyskawicznie poprawia koloryt skóry, usuwa widoczne na twarzy ślady zmęczenia i stresu, przywracając cerze energię, witalność i blask.
Efekt: dokładnie oczyszczona, jędrna, gładka, pełna blasku, promienna cera. Zmarszczki wygładzone, przebarwienia i szarość cery zredukowane.






Zapakowana w klasyczną saszetkę o pojemności 8g z ładną szatą graficzną. Ma  przyjemny dla nosa zapach, nie drażni. Ciężko ją wydobyć i łatwo się ubrudzić. Dosyć dobrze się nakłada.

Producent obiecuje nam dokładnie oczyszczoną, jędrną oraz pełną blasku cerę. Dodatkowo zredukowanie przebarwień i szarości.  Częściowo się z tym zgodzę. Maseczka na pewno oczyszcza i redukuje przebarwienia, a dodatkowo świetnie matowi. Szkoda, że ten efekt nie utrzymuje się zbyt długo i skóra znów po niedługim czasie świeci się. Dokładnie "wyciąga" zaskórniki. (co widać na zdjęciu) Produkt nie wywołał u mnie podrażnień, ale mając go na sobie czułam nieprzyjemne szczypanie. Maseczka szybo i równomiernie zasycha na skórze. 
Przejdźmy do najtrudniejszej części. Producent zaleca zmycie letnią wodą. Musiałam użyć do tego wacików, którę dociskałam dosyć mocno do twarzy, a następnie domyć dłońmi. 
Po osuszeniu twarzy można odczuć przyjemny efekt napięcia skóry oraz jej miękkości. 





Jeśli potrzebujesz zmatowienia, oczyszczenia oraz wygładzenia skóry jak najbardziej polecam. 
Maseczkę można kupić już poniżej 2zł więc zachęcam każdego do przetestowania.


10 komentarzy:

  1. Miałam ją i bardzo fajnie mi się spisała :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kocham te maseczki ;) dają extra efekty

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierwszy raz słysze o maseczce węglowej. Ale chyba ja szukam czegoś do wygładzenia i rozświetlenia cery, żeby nie wyglądała na taką zmęczoną. Co polecisz??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie perfecta express mask - moc rozświetlenia z drobinkami złota :)

      Usuń
  4. Ja miałam inną wersję tej maski z tej firmy, ale niestety nie widziałam żadnych efektów po jej użyciu. Moja naczynkowo-mieszana cera jest chyba zbyt oporna na takie maseczki, bo jak na razie zadziałała na mnie tylko jedna maseczka, a używałam już około kilkunastu rodzajów.
    Zapraszam także do mnie.
    http://akilegna-kib.blogspot.com/2018/05/being-adult-stupidest-dream-of-childhood.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jaka maseczka zadziałała?
      U mnie niektóre również nie dają efektu

      Usuń
  5. miałam ją kiedyś i byłam bardzo zadowolona! :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Coś w sam raz dla mojego typu cery. Obecnie najczęściej sięgam po czyste glinki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczerze przyznam nie używałam nigdy, nie wiem na co się zdecydować

      Usuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz. :)
Zazwyczaj zaglądam na blogi osób komentujących więc proszę o nie reklamowanie się.
Nie używaj wulgaryzmów, nie obrażaj innych.
Komentarze, które w większości zawierają treści reklamujące będą usuwane.
Na komentarze odpowiadam pod postem.
Pozdrawiam ;*