Grudzień minął pod znakiem wykańczania produktów, co mi się udało, natomiast w styczniu przybyło trochę nowych kosmetyków. Mamy połowę stycznia i mam nadzieję, że w tym miesiącu nie będzie już wydatków.
Zacznijmy od pudełeczek beGlossy, które zakupiłam w ramach promocji.
Zawartość obu pudełek przypadła mi do gustu, z chęcią wypróbuję kosmetyki, głównie pielęgnacyjne.
Pierwsze było skompletowane z innych edycji. W zestawie znalazły się:
-Got2b suchy szampon
-Biolaven szampon do włosów
-Pantene odżywka 3minuty
-Pantene magiczna ampułka
-Schwarzkopf odżywka ekspresowa
-Bella balsam do włosów
W zestawie "Divine star" znalazły się:
-Sylveco hibiskusowy tonik do twarzy
-Sylveco łagodzący krem pod oczy
-Barnagen nawilżający balsa do ciała
-Cosmepick Ele Liner
-Ingenii oliwka do oczyszczania twarzy, szyi, dekoltu
Powyższe zakupy są z drogerii internetowej Cocolita oraz z drogerii Rossmann.
-Wosk Yankee Candle
-Korektor pod oczy Catrice
-Maskara Maybelline
-Arganowy krem po oczy Nacomi
-Bronzer honolulu
-Podkład Loeral true match
-Henna do brwi i rzęs Delia
-Puder ryżowy Ecocera
-Płyny micelarne Garnier (moje ulubione)
-Żel do piersi Oillan mama
-Balsam antycellulitowy Bielenda
-Gumki Invisiboble
Znacie któryś z produktów? O którym macie chęć przeczytać w pierwszej kolejności?
Dodatkowo zostawiam dla Was kod rabatowy do drogerii Cocolita na 10% :) COCO1856 wazny do 31.01.2018.